Strasburg karze za azbest

24-10-2014

W okresie od 1968 r. do 2003 r. pracownicy państwowej stoczni na Malcie narażeni byli na kontakt z azbestem. 21 osób (jedna z nich zmarła podczas postępowania w wyniku złośliwego nowotworu) zwróciło się do ETPC, podnosząc naruszenie art. 2 konwencji – prawa do życia oraz art. 8 – prawa do poszanowania życia rodzinnego i prywatnego (skarga 60908/11). Argumentowali, iż reperując urządzenia na statkach oni lub członkowie ich rodzin byli narażeni na wdychanie włókien azbestu stosowanych do izolacji maszyn.

Zanim sprawa trafiła do Strasburga, w maju 2009 r. pracownicy wnieśli skargę do maltańskiego Trybunału Konstytucyjnego, domagając się zadośćuczynienia od państwa w związku z tym, że nie podjęło ono żadnych działań w celu ochrony ich zdrowia. W 2011 r. wniosek został oddalony ze względu na to, że skarżący zwrócili się bezpośrednio do TK, nie wszczynając odpowiedniego postępowania odszkodowawczego przed sądami cywilnymi.

Po niepowodzeniu w kraju pracownicy zwrócili się do ETPC. Wskazali na związek pomiędzy pracą w stoczni a licznymi chorobami układu oddechowego, na które cierpieli. Władze były świadome od 1938 r. chorobotwórczego działania azbestu, pomimo tego nie poinformowały pracowników o zagrożeniu oraz nie wprowadziły żadnych środków zabezpieczających. Pomimo że kontakt z azbestem miała duża grupa ludności zatrudniona w stoczniach, władze nie wprowadziły również odpowiednich zmian legislacyjnych w celu eliminacji rakotwórczego materiału.

Trybunał w wyroku z 24 lipca 2014 r. podkreślił znaczenie pozytywnych obowiązków państwa. Z art. 2 konwencji wynika nie tylko zakaz pozbawiania życia w związku z nieuzasadnioną przemocą ze strony państwa, lecz również wymóg ochrony osób będących pod jego jurysdykcją. Może się to objawiać poprzez wprowadzenie odpowiednich ram prawnych i admiracyjnych, ale również poprzez podjęcie praktycznych działań, które mają na celu ochronę jednostek. Państwo powinno poinformować pracowników o zagrożeniach, aby mogli oni samodzielnie ocenić wpływ pracy na swoje zdrowie i życie. Sędziowie strasburscy podkreślili, iż samo państwo ma decydować o zakresie środków wdrażanych w celu ochrony obywateli (zróżnicowanych w zależności od zagrożenia).

Biorąc pod uwagę krajowy kontekst oraz dostępność materiałów medycznych ETPC zauważył, że władze Malty wiedziały o niebezpieczeństwie pracy z azbestem przynajmniej od początku lat 70. Pomimo tego nie zrobiono nic, aby poinformować stoczniowców o ryzyku. Kluczowe informacje dotarły do zainteresowanych dopiero na początku lat 2000, gdy większość ze skarżących przestała pracować w stoczni lub umarła. Z kolei rozporządzenie dotyczące miejsca pracy, wydane w 1987 r., nie wskazuje na konkretne rozwiązania, które powinny być podejmowane przez pracodawcę w celu ochrony pracowników.

Stwierdzając naruszenie art. 2 i 8 konwencji trybunał skonkludował, iż Malta nie wywiązała się z ciążących na niej pozytywnych obowiązków. Skarżący otrzymali zadośćuczynienia wahające się od 9 do 30 tysięcy euro.

Sprawa taka nie powinna się powtórzyć w krajach członkowskich Unii Europejskiej. W 2003 r., a następnie w 2009 r. UE przyjęła dyrektywę w sprawie ochrony pracowników przed narażeniem na działanie azbestu w miejscu pracy. Nie wyłącza ona jednak odpowiedzialności państwa w razie nieodpowiedniego zabezpieczenia ludzi w okresie przed wejściem regulacji unijnych.

Całość wyroku

Tagi: