Postępowanie przed sądem konstytucyjnym ma swoją specyfikę
04-09-2014
W niedawno wydanym orzeczeniu w sprawie Peter przeciwko Niemcom (skarga nr 68919/10) Europejski Trybunał Praw Człowieka ocenił, czy trwające 4,5 roku postępowanie przed Federalnym Trybunałem Konstytucyjnym (FTK) narusza gwarantowane przez art. 6 konwencji prawo do rozpoznania sprawy w rozsądnym terminie oraz gwarantowane przez art. 13 prawo do skutecznego środka odwoławczego.
Peter bezpośrednio po wejściu w życie ustawy o związkach partnerskich w 2001 r. skorzystał z możliwości zawarcia tego typu związku. Gdy niecały rok później jego partner zmarł, zawnioskował o przyznanie renty rodzinnej. Zarówno administracja, jak i sąd pierwszej instancji oddaliły jego żądanie, twierdząc, że pojęcie wdowca należy rozumieć w powszechnym tego słowa znaczeniu. W trakcie trwania postępowania odwoławczego w 2005 r. dokonano nowelizacji ustawy o związkach partnerskich, uznając, że pojęcia wdowca i wdowy odnoszą się także do osób żyjących w związkach partnerskich. Od tego momentu skarżący zaczął otrzymywać rentę, natomiast w odniesieniu do wcześniejszego okresu proces toczył się dalej, by doprowadzić do prawomocnego oddalenia żądania wypłaty zaległości. W związku z tym w 2006 r. Peter wniósł skargę do FTK.
W 2009 r. FTK wydał wyrok w innej, podobnej sprawie, w którym uznał, że po dokonaniu przez ustawodawcę wyżej wspomnianej nowelizacji odmowa przyznania renty rodzinnej osobie pozostającej w związku partnerskim będzie oznaczać naruszenie konstytucyjnej zasady niedyskryminacji. W 2010 r. FTK oddalił skargę Petera, uznając, że z uwagi na dokonaną nowelizację nie istnieje już problem konstytucyjny, z którym zwrócił się mężczyzna.
W międzyczasie w Niemczech wprowadzono instytucję skargi na przewlekłość postępowania, z której Peter skorzystał. Z kolei sam FTK stwierdził, że jego działalność nie sprowadza się wyłącznie do oceny zarzutów naruszenia praw indywidualnych, ale ma wymiar ogólnosystemowy. Możliwości procedowania są w związku z tym sposób naturalny ograniczone.
Ocenę zarzutów skarżącego ETPC poprzedził odwołaniem się do swojego dotychczasowego orzecznictwa (wyrok w sprawie Frydlender przeciwko Francji, skarga nr 30979/96), zgodnie z którym długość postępowania powinna być oceniana w świetle następujących kryteriów: stopnia złożoności i zawiłości sprawy, postępowania skarżącego i właściwych organów państwa oraz wagi rozstrzygnięcia sprawy dla sytuacji skarżącego.
Analizując przez pryzmat tych kryteriów sprawę, ETPC stwierdził, że kwestia dyskryminacji jednopłciowych związków partnerskich w zakresie uprawnień emerytalnych była złożona i jako taka wymagała zachowania najwyższej staranności. Przez to i z uwagi na ekonomikę postępowania FTK wybrał jedną – pilotażową sprawę – co do której orzekł w 2009 r., to zaś spowodowało, że sprawa Petera została rozpatrzona później. Ze względu na specyfi kę sądu konstytucyjnego, którego orzeczenia oddziaływują na cały system prawa, takie działanie ETPC ocenił jako uzasadnione. Oceniając pozostałe kryteria, ETPC zauważył, że postępowanie skarżącego nie przyczyniło się do długości postępowania sądowego. Z drugiej strony waga rozstrzygnięcia dla jego sytuacji majątkowej nie była znaczna, gdyż postępowanie dotyczyło tylko wypłaty zaległości.
Mając to na uwadze trybunał w Strasburgu uznał, że nie doszło do naruszenia art. 6 konwencji. Sędziowie nie stwierdzili także naruszenia prawa do skutecznego środka odwoławczego (art. 13) z uwagi na fakt, iż istniała możliwość zakwestionowania długości postępowania przed FTK, z której skarżący skorzystał.
Adam Ploszka
Tagi: