Oszczędności chronione w Strasburgu
16-07-2014
Emina Ališić, Aziz Sadžak, i Sakib Šahdanović (obywatele Bośni i Hercegowiny) twierdzili, że nie mogli odzyskać swoich oszczędności walutowych złożonych przed rozwiązaniem Socjalistycznej Federalnej Republiki Jugosławii (SFRJ) w państwowych bankach: Lubljanska i Investbank. SFRJ oferowała swoim obywatelom atrakcyjne warunki depozytów walutowych, m.in. wysokie odsetki oraz możliwość wypłaty w każdym momencie. Ewentualne bankructwo któregoś z banków lub jego „oczywista niewypłacalność” miały skutkować uruchomieniem gwarancji państwowych.
Po rozpadzie Jugosławii, na początku lat. 90., doszło do zmiany w strukturach Ljubljanska i Investbanku. Pierwszy z banków za miejsce głównej siedziby wybrał Słowenię, drugi zaś Serbię. Oszczędności ulokowane w placówkach zostały jednak zamrożone i nie udało się osiągnąć konsensusu co do tego, który kraj ma przejąć za nie odpowiedzialność i dokonać wypłat.
W skardze (nr 60642/08) do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka trzech obywateli Bośni i Hercegowiny zarzuciło wszystkim państwom powstałym na gruzach republiki naruszenie prawa do poszanowania własności (art. 1 protokołu nr 1). Twierdzili również, że nie mieli skutecznego środka prawnego w związku z roszczeniami (art. 13).
Trybunał w Strasburgu, orzekając w składzie izbowym, uznał 6 listopada 2012 r., iż doszło do naruszenia obu podnoszonych artykułów przez Serbię i Słowenię – kraje, w których zarejestrowano dłużnicze banki. Podkreślił, że głównym przedmiotem art.1 protokołu nr 1 jest ochrona przed nieusprawiedliwioną ingerencją państwa w spokojne korzystanie z mienia. Mogą się z nią jednak wiązać również obowiązki pozytywne mające zapewnić skuteczne korzystanie z praw zagwarantowanych w konwencji.
W wyniku odwołania rządu sprawa trafiła do Wielkiej Izby. 16 lipca 2014 r. został wydany ostateczny wyrok. Sędziowie potwierdzili, iż nowopowstałe banki stały się odpowiedzialne za działania swoich poprzedników. Nie posiadały jednak operacyjnej niezależności od właścicieli, jakimi były państwa (czyli Serbia i Słowenia).
Trybunał zauważył, że Macedonia i Chorwacja spłaciły obywateli posiadających konta w Lubljanska i Investbanku. Tak samo powinny postąpić Serbia i Słowenia. Według Wielkiej Izby kraje te nie znalazły właściwej równowagi pomiędzy interesem ogólnym społeczności i prawami majątkowymi skarżących, którzy musieli ponieść nieproporcjonalnie duży ciężar, co doprowadziło do naruszenia art. 1 protokołu 1. Trybunał uznał również, że skarżący nie mieli jakiegokolwiek środka umożliwiającego dochodzenie ich praw.
Do ETPC zostało wniesionych ponad 1850 podobnych skarg w imieniu ponad 8 tys. skarżących. W związku z powyższym omawiany wyrok ma charakter pilotażowy, a Słowenia i Serbia w ciągu najbliższego roku muszą poczynić stosowne zmiany systemowe i legislacyjne, żeby zapewnić poszkodowanym zwrot utraconych oszczędności.
Dominika Bychawska-Siniarska
Tagi: