Swoboda wyznania w placówkach zdrowotnych
27-02-2018
Przyczynkiem do wyroku ETPC była historia Neringi Mockute, obywatelki Litwy, która w latach 1992–2002 leczyła się psychiatrycznie. Zdiagnozowano u niej przewlekłą psychozę i depresję. W tym czasie skończyła studia prawnicze i wygrała konkurs umożliwiający podjęcie studiów podyplomowych w Stanach Zjednoczonych. W 2002 r. jej sytuacja zdrowotna się pogorszyła, co wpłynęło negatywnie na plany zawodowe. W lutym 2002 r. wstąpiła do ruchu religijnego Neo-Sannyas, założonego przez hinduskiego guru Osho, i zajęła się medytacją, która pomagała jej w chorobie.
W maju 2003 r. Mockute przeżyła załamanie nerwowe i trafiła do szpitala psychiatrycznego w Wilnie. Spędziła w nim, wbrew swojej woli, 52 dni. W tym czasie w telewizji publicznej ukazał się dokument na temat Neo-Sannyas. W programie wystąpili: lekarz prowadzący Mockute, jej matka i siostra. Ona sama została w nim zanonimizowana i przedstawiona jako Wioletta.
W 2006 r. Mockute wszczęła postępowanie cywilne przeciwko szpitalowi. Domagała się odszkodowania za bezprawne pozbawienie wolności oraz za publiczne ujawnienie jej danych medycznych, które zostały wykorzystane w programie telewizyjnym. Litewski sąd uznał, że szpital przetrzymywał ją wbrew woli ponad dopuszczalne prawem 48 godz., po których powinien uzyskać postanowienie sądu. Ponadto, pomimo użycia pseudonimu w programie, była ona łatwo rozpoznawalna, co naruszyło jej prywatność. Sąd przyznał skarżącej ponad 30 tys. euro zadośćuczynienia. Sąd apelacyjny podtrzymał wyrok w części dotyczącej bezprawnego pozbawienia wolności, uznał jednak, że przekazanie danych medycznych matce Mockute nie było naruszeniem prywatności. Ponadto, pomimo negatywnego stosunku lekarzy do praktyk medytacyjnych, materiał dowodowy w sprawie nie potwierdził, iż szpital ograniczał skarżącej możliwość ich uprawiania.
W skardze do ETPC (nr 66490/ 09) Mockute wskazała na naruszenie prawa do prywatności w związku z ujawnianiem informacji o jej stanie zdrowia oraz swobody wyznania – ze względu na restrykcyjny reżim, jaki panował w szpitalu.
W wyroku z 27 lutego 2018 r. strasburski trybunał uznał, że lekarz prowadzący naruszył prawo do prywatności skarżącej, ujawniając dziennikarzom informacje dotyczące diagnozy i życia prywatnego Mockute. ETPC uznał też za godzące w art. 8 konwencji przekazanie przez lekarza informacji o stanie zdrowia, życiu seksualnym oraz planach zawodowych skarżącej jej matce, z którą nie utrzymywała bliższej relacji. Tym samym Litwa nie zagwarantowała w wystarczający sposób prawa do ochrony wrażliwych danych osobowych.
Odnosząc się do zarzutu naruszenia swobody wyznania, ETPC wskazał, że nie chce ingerować w ustalenia faktyczne sądów krajowych. Zauważył jednak, iż Mockute jako pacjentka oddziału psychiatrycznego była w szczególnie wrażliwej sytuacji, pod dużą presją otoczenia. Z tych względów sędziowie rozważali ewentualną ingerencję w art. 9 konwencji. Uznali oni, że dwa czynniki wpłynęły na naruszenie prawa do swobody wyznania. Po pierwsze skarżąca była de facto pozbawiona wolności przez ponad 50 dni, przebywając w zamkniętym oddziale psychiatrycznym. W tym czasie nie mogła uczęszczać do centrum medytacyjnego Osho. Po drugie, dokumentacja zebrana w sprawie wskazywała, iż lekarze próbowali „naprawić” skarżącą, nakłaniając ją do zmiany wyznania, które określali jako „fikcyjne”. Skarżąca zdecydowała się na porzucenie religii, bojąc się, iż w przeciwnym razie diagnoza postawiona przez lekarzy przekreśli jej plany zawodowe. Mockute, zdaniem trybunału, w wystarczający sposób wykazała, iż była poddana presji wpływającej na swobodę wyznania, a okoliczności, w jakich się znalazła, uniemożliwiały jej swobodne praktykowanie religii. Skarżącej przyznano 8 tys. euro zadośćuczynienia.
Dominika Bychawska-Siniarska
Tagi: