Trybunał o równouprawnieniu w zatrudnieniu
02-12-2014
W wyroku z 2 grudnia 2014 r. ETPC wypowiedział się, na kanwie sprawy Boyraz przeciwko Turcji (skarga nr 61960/08), na temat zakazu dyskryminacji kobiet w miejscu pracy.
Pani Boyraz w 1999 r. pomyślnie zdała egzamin na urzędnika państwowego i otrzymała propozycję zatrudnienia w państwowej fi rmie elektrycznej (TEDAS) w charakterze ochroniarza.
Kilka dni później ofertę wycofano jednak tłumacząc, iż zgodnie z przyjętymi zasadami kandydat „musi być mężczyzną” i „mieć ukończyć służbę wojskową”.
Boyraz odwołała się do Sądu Administracyjnego w Ankarze, który przyznał jej rację. W efekcie kobieta na początku 2001 r. rozpoczęła pracę w spółce. TEDAS złożyła apelacje od wyroku. Najwyższy Sąd Administracyjny uznał na początku 2003 r., że pierwotna decyzja o niezatrudnianiu Boyraz była zgodna z prawem, a wymagania wobec kandydatów były zgodne ze specyfi ką zawodu oraz z interesem publicznym. W wyniku tego orzeczenia Boyraz straciła pracę. Jej kolejne odwołania okazały się nieskuteczne, pomimo iż wskazywała na decyzje sądów w podobnych sprawach, w których rozstrzygnięto na korzyść kobiet. Boyraz zwróciła się do ETPC wskazując na naruszenie przez Turcję art. 14 konwencji w związku z art. 8 (zakaz dyskryminacji i prawo do życia prywatnego). Rząd turecki argumentował, że powyższe artykuły nie mogą być przywołane w sprawie, ponieważ zgodnie z wcześniejszym orzecznictwem trybunału państwo ma autonomię w zakresie zatrudniania urzędników i ta sfera nie podlega konwencji. Trybunał odrzucił jednak to rozumowanie, wskazując, że Boyraz zwolniono z piastowanego stanowiska. Osoba, którą mianowano na urzędnika państwowego może zwrócić się do Strasburga, gdy jej prawa zostały naruszone. Środek tak drastyczny jak zwolnienie ma wpływ na tożsamość danej osoby i jej samoocenę, co w konsekwencji wpływa na życie prywatne. Sędziowie zauważyli, że okoliczności utraty pracy miały znaczący wpływ na rodzinę Boyraz i brak możliwości znalezienia przez kobietę innego zatrudnienia odpowiadającego jej kwalifikacjom. Przypomnieli, że zwolnienie z pracy wyłącznie ze względu na płeć stoi w sprzeczności z art. 14 i 8 konwencji.
Trybunał podkreślił jednocześnie, iż margines swobody uznania państw w zakresie oceny zasadności zwolnienia z pracy jest dużo węższy, gdy jego podstawą jest wyłącznie płeć. Specyfi ka pracy ochroniarza nie powinna uzasadniać odmiennego traktowania kobiet i mężczyzn. W wyrokach sądowych nie wskazano, iż zwolnienia Boyraz było spowodowane niemożnością wykonywania przez nią zadań czy też brakiem odpowiednik kwalifi kacji. Sądy krajowe nawet nie podjęły rozważań na ten temat.
ETPC uznał również, że postępowanie krajowe było prowadzone przewlekle. Trwało ono aż osiem lat (od września 2000 r. do września 2008 r.), z tego siedem lat przed NSA, który w całości oparł się na wyroku pierwszej instancji, nie uwzględniając swoich wcześniejszych rozstrzygnięć w podobnych sprawach. Trybunał orzekł, że w sprawie doszło dodatkowo do naruszenia art. 6 konwencji. Skarżącej przyznano 10 tys. euro zadośćuczynienia.
Dominika Bychawska-Siniarska
Tagi: